Autoportret / self-portrait, metal, 3D druk, szkło / metal, 3D print, glass, 160 x 80 x 170 cm, Grzegorz Drozd 2014

Grzegorz Drozd

An artist and keen observer of the spectacle of contemperary

ife, within which he constructs surprising and uncomfortable situations. He is an artist who toys with custom and ritual, using in his art to suspend conventionalities. He is manipulator, himself declaring that “the artist is a social outcast and criminal”. As a creator, he generates relationships and participation; he is a critic of institutions and the author of works that are vehicles of personal emotion. He is a living object of art, magnifying inequities according to the layering of collective our consciousness.


During the exhibition Inne miasto inne życie [Another City Another Life], he placed a neon sign in a public place in Warsaw: “Information”, and played the role of help desk person, sitting behind the information desk armed with subjective “information” with which he confronted every passer-by. His subsequent piece, Straż Miejska [The City Guard], which is set in a shopping centre security room, referring to Rembrandt’s famed work The Night Watch, and using the participation of officers of the capital city’s City Guard trying their hand at re-creating the image. In one competition he sent a video camera along with instructions to set it up in front of the commission and to turn in on to record the panel as it evaluated the works submitted.


In 2003, as an act of protest, he walled off a corridor at the Academy of Fine Art in Warsaw, and four years later he blackmailed a diploma panel with an anonymous painting, demanding the highest marks they could award. He fled the city with a group of friends, spending eight days without any contact with civilization in woods of Roztocze in eastern Poland.


Drozd describes everyday phenomena using his own language. He demonstrates a situation by opening up before the viewer a type of spectacle in which time, space and characters are forced to play their roles. He is a creator and participant, balancing between the stage and the audience; the absence of a script and motivations for the play form part of the spectacle. He believes that there is no image in the mirror, only a reflection of the image.


Artysta, obserwator spektaklu współczesnej rzeczywistości,

w której buduje niewygodne i zaskakujące sytuacje.

Gracz z konwencją i rytuałem wyprowadzający sztukę z nawiasu umowności. Manipulator, na własne konto deklarujący:

„artysta to dla mnie banita społeczny i przestępca”.

Twórca relacyjny, partycypacyjny, krytyk instytucji, autor dzieł będących wehikułem osobistych emocji. Aktywny podmiot uwypuklający nierówną pozycję wobec nawarstwień zbiorowej świadomości.


Podczas wystawy Inne miasto inne życie umieścił w przestrzeni publicznej Warszawy budkę z neonowym napisem: Informacja i wcielił się w rolę informatora uzbrojonego w subiektywną wiedzę, z którą skonfrontować mógł się każdy z przechodniów. Z kolei odbywająca się w Galerii Kordegarda Straż Miejska to realizacja odwołująca się do znanej pracy Rembrandta Straż Nocna, w której udział wzięli funkcjonariusze stołecznej Straży Miejskiej mierzący sie z próbą odtwarzania obrazu. Na jeden z konkursów posłał kamerę video z instrukcją nakazującą ustawienie jej przed komisją, włączenie a następnie rejestrację pracy grupy oceniającej nadesłane prace.


W 2003 roku na znak protestu zamurował korytarz Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie a cztery lata później zaszantażował malarskim anonimem komisje dyplomową żądając najwyższej oceny. Uciekł wraz z grupą przyjaciół z miasta spędzając 8 dni bez zdobyczy cywilizacji w roztoczańskich lasach.


Drozd opisuje codzienność używając własnego języka. Unaocznia sytuację otwierając przed widzem rodzaj spektaklu w którym czas akcji, miejsce jak i bohaterowie są skazani na odegranie swych ról. Bycie twórcą i uczestnikiem, balans pomiędzy sceną a widownią, brak scenariusza jak i motywów gry to cechy jego spektaklu. Wierzy, że w lustrze nie ma obrazu lecz jego odbicie!


Wystawa Stany Zjednoczone zrywa z konwencją przekazu opartego na liniowej narracji, formalnej dyscyplinie czy budowaniu jednoznacznej relacji. To zbiór zróżnicowanych elementów tworzących rodzaj labiryntu. Nie jest to jednak malarstwo, w którym gra barw i kształtów jest przypadkowa. Stanowi ono opowieść o człowieku i jego życiu, w której autor wciąż stawia pytanie o język, formę i proces twórczy.

Celem malarstwa Grzegorza Drozda jest nieustanne poszukiwanie motywu. Artysta wykonuje rodzaj sztuki performatywnej, której efektem staje się obraz. Analiza jego prac przybliża nas do towarzyszących mu emocji, do stanu wyjątkowego, który zostaje zjednoczony. Tytułowe i dwuznaczne Stany Zjednoczone należy zatem interpretować bez odwołania do kraju leżącego za oceanem, lecz jako wewnętrzną podróż artysty w głąb własnej wyobraźni, w której stara się połączyć obszary znane i nieznane.